Chce tylko oglosic, ze zyje, tylko nie mam w domu internetu - a przeciez nie moge pisac postow w pracy :).
W kazdym razie od czwartku w zeszlym tygodniu mamy mieszkanie i wszystkie (prawie) sprzety. Marcin jest obecnie w pracy, wiec mam nasze 48 metrow kwadratowych dla siebie. Troche duzo.
Wszystkie jest dobrze. Nie moge sie doczekac internetu.
poniedziałek, 17 września 2012
sobota, 1 września 2012
Weekend na Aker Brygge

Początek mojej wyprawy - widok z hostelu na górce na skrzyżowanie autostrad i... Oslofjord! Żebracy.Trolle.Przede wszystkim - ratusz!

Do 1982 roku znajdowała się tu stocznia Aker Mekaniske Verksted AS. Do końca lat dziewiędziesiątych powstała nowa dzielnica. Petrodzielnica.

Na Aker Brygge i Tjuvholmen są najbardziej posh kluby, najdroższe mieszkania z najlepszymi widokami i najlepsze restauracje.
Część Tjuvholmen, jeśli dobrz mnie poinformowano, zajmuje miejsce dawnych doków. Zbudowane jest na sztucznej wyspie, swoistym żelbetowym stole, pod którym znajdują się parkingi. Chiałabym napisać: podziemne parkingi, ale są to parkingi podwodne. Marek (Marek z Rakkestad, oczywiście) zaznał, że praca przy Tjuvholmen była jego pierwszym projektem od kiedy został nurkiem. Parkingi powstały w następujący sposób: zbudowano żelbetowe pudła. Zanurzono je w morzu, zalewając wodą. Zakotwiono na dnie. Odpompowano wodę ze środka. Doprowadzono wjazdy. Je!
Podziwiajcie zdjęcia. Więcej będzie potem.

Aker Brygge - nabrzeże:
Znane i lubiane:


I łódki!!!

Tjuvholmen:
Subskrybuj:
Posty (Atom)