wtorek, 20 maja 2014

Dokąd można dolecieć z Oslo

Na tytułowe pytanie odpowiedzieć można następująco - do Zadaru. Postanowiłam odwiedzić Magdę w Chorwacji, ale z Oslo dolecieć tam można tylko na wybrzeże. Zdecydowałyśmy się na Zadar, gdzie mieszka jej koleżanka Bianka. 

Welcome to Zadar...
Łatwo dorobić się nowych przyjaciół gdy masz talerz pełen ryby...
Norweske święto narodowe obchodziłyśmy od śniadania :)
W drodze na wyspy!
Tak wygląda Zadar od strony morza :)
Wreszcie koniec krzaków.
Nocne zwiedzanie nocnych atrakcji. Instalacja artystyczna w ogniw fotowoltaicznych.
Krzaki.
Tak wygląda się na wakacjach :)
Magda
Ja
Bianka

niedziela, 4 maja 2014

Lato? Zima? Śnieg się trzyma.

Kolejna przejażdzka rowerowa. Tymczasem los rzuca mi zaspy pod koła.
Termometr wskazuje, jakiego smaru do nart użyć...
Bo chociaż w większości miejsc śniegu już nie ma....
... to czasem jednak narty jeszcze się przydają :)

sobota, 3 maja 2014

Gar nie taki straszny. Znów.

Jednym z założeń na rok 2014 było nauczyć się gotować z przyjemnością i zjadliwie. W związku z tym przyobiecałam sobie przyrządzić 5 potraw kuchni polskiej.

Pierwsze były ruskie.

Kolejna jest zupa grzybowa wg. przepisu mojej babci. Gotowałam ją już drugi raz. Jest przepyszna! 

Kurczak + wołowinka + włoszczyzna + melon... 
Przy okazji stan kuchni...
Gotuję bulion!
Ciąg dalszy naszej kuchni.
Bulion bulgotał powolutku ponad 4 godziny...
Wreszcie :)

piątek, 2 maja 2014

Porzadki w biurze

Juz prawie przyszla wiosna, wiec zabralismy sie za robienie porzadkow w biurze. Wyrzucilismy chyba ze 30 kartonow makulatury. Teraz jest tak pusto… ze mamy nawet echo.
 
Moje miejsce pracy. Zaraz wszystko stad zniknie :)

Maj. Prawie wiosna.

W każdym normalnym miejscu w Europie kwiecień i maj są miesiącami wiosennym.  Ale tu w Norwegii jesteśmy hipsterami i lubimy się odróżniać.  U nas wiosna zaczyna się w czerwcu. Na dowód świeża fotka z wczoraj - na wysokości zaledwie 400 m n.p.m leży sobie jeszcze śnieżek.  

Na zdjeciu dzielny Chris oraz nasze rowery. Bajka czy Bajkal?